Wzdęcia to powszechna dolegliwość, z którą w mniejszym lub większym stopniu zmaga się niemal każdy. Mimo to są dość wstydliwym problemem, który oprócz fizycznych objawów może wywoływać także dyskomfort psychiczny. Często przyczyną wzdęć są codzienne nawyki, których nawet nie jesteśmy świadomi. Co możemy zrobić, żeby je zmienić?
Higiena posiłków, czyli uważne jedzenie
Jedzenie w pośpiechu sprawia, że połykamy duże ilości powietrza. Ponadto do żołądka trafiają niedokładnie przeżute pokarmy, co utrudnia ich dalsze trawienie. Te czynniki sprawiają, że w jelitach gromadzą się duże ilości pęcherzyków gazu odpowiedzialne za wzdęcia i uczucie pełności.
Jak temu zaradzić? Jedzmy świadomie, dzieląc pokarm na małe kęsy i dokładnie przeżuwając każdy z nich. Postarajmy się nie mówić w trakcie posiłków, przeznaczmy też na nie odpowiednią ilość czasu.
Jakie produkty żywnościowe sprzyjają wzdęciom?
Jeśli dokuczają nam uporczywe wzdęcia, możemy ograniczyć w diecie produkty, które sprzyjają ich powstawaniu. Należą do nich np.:
- napoje gazowane,
- niektóre warzywa, np. kalafior, brokuły, strączki, kapusta, cebula,
- nabiał zawierający laktozę,
- niektóre owoce, np. jabłka, gruszki, śliwki, morele,
- produkty zbożowe pełnoziarniste,
- tłuste, ciężkostrawne potrawy.
Wiele z wymienionych produktów jest bogata w błonnik, witaminy i minerały, więc ich całkowita eliminacja z diety nie jest wskazana. Warto obserwować reakcję organizmu na poszczególne składniki i wprowadzane zmiany. To pozwoli stwierdzić, które z nich nam szkodzą, a które możemy jeść bez obaw o samopoczucie[1].
Wzdęcia a siedzący tryb życia
Brak aktywności fizycznej sprawia, że praca jelit spowalnia. Przez to treść pokarmowa dłużej w nich zalega i zachodzą procesy jej fermentacji. W efekcie w jelitach gromadzą się nadmierne ilości gazów, powodując wzdęcia.
Nawet niewielka ilość ruchu może poprawić trawienie, ważna jest jednak regularność. Postarajmy się wygospodarować chociaż kilkanaście minut dziennie na aktywność fizyczną, najlepiej taką, która sprawi nam przyjemność, np. spacer, ćwiczenia rozciągające czy jazdę na rowerze.
Preparaty z apteki, które mogą złagodzić wzdęcia
Wybierając skuteczny lek na wzdęcia, zwróćmy uwagę na jego skład. Jedną z najczęściej spotykanych substancji jest symetykon – związek silikonowy, który zmniejsza napięcie powierzchniowe pęcherzyków gazu nagromadzonych w jelitach. Ich obecność wywołuje nieprzyjemne dolegliwości, takie jak nabrzmiały brzuch, dyskomfort i ból.
Pod wpływem symetykonu pęcherzyki pękają, uwolniony gaz rozprasza się, a następnie jest wydalany na zewnątrz lub wchłaniany przez ściany jelit. W ten sposób możemy zredukować odczuwane objawy. Symetykon działa wyłącznie w obrębie przewodu pokarmowego. Nie wchłania się do krwi i jest wydalany w niezmienionej postaci, dzięki czemu to bezpieczny sposób na wzdęcia także dla kobiet w ciąży czy osób w podeszłym wieku[2].
Oprócz symetykonu możemy zastosować także:
- probiotyki – jedną z możliwych przyczyn problemów trawiennych są zaburzenia mikroflory jelitowej. Stosowanie probiotyków może złagodzić te dolegliwości, jednak pamiętajmy, że nie jest to pomoc doraźna,
- preparaty ziołowe, np. mięta, koper włoski, rumianek – wykazują właściwości rozkurczowe, wiatropędne i żółciopędne, przez co mogą wspomóc trawienie i złagodzić wzdęcia.
Wprowadzenie kilku prostych zmian w codziennych nawykach może znacząco zmniejszyć problem wzdęć i poprawić komfort trawienny. Jedzmy uważnie, zwracajmy uwagę na to, co nam szkodzi i więcej się ruszajmy, a z pewnością odczujemy różnicę.
[1] Gulbicka, P., & Grzymisławski, M. (2016). Wzdęcia brzucha – najczęstsze przyczyny i postępowanie. Pielęgniarstwo i Zdrowie Publiczne, 6(1): 69-76
[2] Lewandowski, K., Kaniewska, M., Świątek, A., & Rydzewska, G. (2021). Symetykon – możliwe zastosowania w praktyce klinicznej i samoleczeniu. Lekarz POZ, 7(3): 223-232.
artykuł sponsorowany