Monitorowanie objawów bezdechu sennego

Prawdziwe przełomy w diagnostyce medycznej zdarzają się nie częściej niż raz na kilkanaście lat i związane są zazwyczaj z wdrożeniem przełomowych technologii, takich jak obrazowanie USG czy rezonans magnetyczny. Można powiedzieć, że taką rewolucją są też tzw. „wearables”, kojarzone do tej pory z tanimi gadżetami elektronicznymi, w postaci opasek sportowych. Teraz również monitorowanie objawów bezdechu sennego można przeprowadzić za pomocą takiego właśnie urządzenia.

Diagnostyczne urządzenie medyczne

Próba porównania opaski sportowej i MRI może wywoływać uśmiech, ale rewolucja w tym przypadku przebiega na zupełnie innym poziomie. Nie chodzi wcale o to, aby bardziej „dogłębnie” zdiagnozować konkretnego pacjenta w warunkach szpitalnych. Siłą tej technologii jest niska cena, masowość i analiza danych zbieranych w trybie ciągłym przez długi okres czasu. Gdy połączymy to jeszcze ze zdobyczami sztucznej inteligencji, to otrzymujemy przełomowe narzędzie do diagnostyki przesiewowej oraz możliwość wychwycenia niebezpiecznych zmian długoterminowych, w momencie, gdy nie ma jeszcze żadnych fizycznych objawów choroby i w chwili, gdy nie ma prawa zaobserwować tego jeszcze nasz lekarz.

W ostatnich czasach coraz częściej obserwujemy w mediach informacje, że smart-zegarek uratował komuś życie, sygnalizując niebezpieczne zaburzenia rytmu serca czy arteriosklerozę. A to dopiero początek. Większość z nas już od lat nieświadomie gromadzi na swoich telefonach dane medyczne, które w przyszłości będą analizowane poprzez coraz bardziej wyrafinowane narzędzia AI. Co bardzo znamienne: najnowsze gadżety wearables, takie jak Apple Watch, są już rejestrowane jako diagnostyczne urządzenia medyczne, zarówno przez FDA (Food and Drug Administration) jak i instytucje europejskie.

Monitorowanie objawów bezdechu sennego

Wearables powstały początkowo głównie z myślą o sporcie i przyjęły formę opasek na nadgarstek. Przebojem wchodzą jednak także w inne obszary naszego życia. Jednym z ciekawszych akcesoriów jest bez wątpienia urządzenie do monitoringu snu. Zdrowy sen jest ważny nie tylko dlatego, że spędzamy w nim 1/3 naszego życia. Ma on fundamentalne znaczenie dla naszego zdrowia. Wpływa m.in. na funkcje poznawcze, pamięć czy odporność. Zaburzenia takie jak bezdech, są często przyczyną zaburzeń metabolicznych, hormonalnych, nadciśnienia czy kamicy nerkowej. Badanie przeprowadzone przez amerykańskie National Sleep Foundation wykazało, że mężczyźni w wieku 40–70 lat z ciężkim bezdechem sennym są o 58% bardziej narażeni na wystąpienie zastoinowej niewydolności serca i o 68% bardziej na rozwój choroby wieńcowej serca, niż mężczyźni bez bezdechu sennego. Bezdech to jedna z groźniejszych chorób cywilizacyjnych w XXI wieku.

Jednym z ciekawszych przedstawicieli najnowszej generacji wearables jest urządzenie Go2Sleep sprzedawane przez Sleepon.eu. Ten niewielki gadżet ma postać kapsułki, którą umieszczamy na palcu za pomocą silikonowego pierścienia. Go2sleep przez całą noc monitoruje ruchy ciała, puls i saturację naszej krwi. Na bazie gromadzonych danych, urządzenie potrafi określić efektywność naszego snu (jego fazy) oraz monitorować objawy bezdechu sennego, takie jak bezdechy czy spłycenia oddechu. Urządzenie to oczywiście nie zastąpi profesjonalnego badania polisomnograficznego wykonywanego w szpitalu, ale jego siłą jest wygoda, niska cena i szeroka dostępność. Ewentualne zaburzenia snu można wychwytywać na bardzo wczesnym etapie i tym samym zapobiegać wystąpieniu skutków ubocznych. I właśnie to jest przyszłość diagnostyki!

Jeżeli ktoś ma wątpliwość, czy warto prowadzić podobne badania przesiewowe, to musi wiedzieć, że w świetle najnowszych badań nawet jedna czwarta osób w wieku 30–70 lat choruje na bezdech. Ryzyko rośnie jeszcze bardziej m.in. w przypadku osób otyłych. Osoby chrapiące w nocy mają aż 60% szans na bezdech. Zdiagnozowanych i leczonych jest w Polsce zaledwie garstka. Głównie za sprawą niskiej świadomości społecznej i utrudnionej diagnostyki.

Jak działa urządzenie Go2Sleep?

Dane rejestrowane przez Go2Sleep są gromadzone i następnie przetwarzane przez mechanizmy sztucznej inteligencji w aplikacji mobilnej. Urządzenie automatycznie synchronizuje się każdego ranka, pokazując użytkownikowi raport snu z ostatniej nocy. Dane te mogą być wykorzystywane także przez inne aplikacje zdrowotne dzięki integracji z platformą HeathKit. Dzięki zbieraniu danych z wielu kolejnych nocy, jesteśmy w stanie śledzić trendy długoterminowe i analizować jakie czynniki zewnętrzne wpływają negatywnie na jakość naszego snu, tak aby je eliminować w przyszłości.

Dla kogo taki gadżet?

Go2Sleep kupi zapewne nie jeden gadżeciarz, ponieważ urządzenie wyróżnia się na sklepowej półce atrakcyjną formą i jakością wykonania. Warto polecić je osobom w grupie ryzyka bezdechem sennym, a więc w szczególności sportowcom siłowym, osobom po 40. roku życia, z wysokim BMI i chrapiącym w nocy. Urządzenie doskonale sprawdzi się także dla ciężarnych w ostatnim trymestrze ciąży, które są szczególnie zagrożone bezdechem.

Monitorowanie objawów bezdechu sennego

Artykuł przygotował Rafał Myrta, autor bloga CPAPBlog.pl, podejmującego problem bezdechu sennego.